Rokitnik – syberyjskie panaceum – A. Tempel

Starzenie się jest odwracalne
Starzenie się jest odwracalne
16 grudnia 2016
Moc czystka
Moc czystka
28 grudnia 2016
Rokitnik – syberyjskie panaceum – A. Tempel

Półki aptek uginają się pod ciężarem najrozmaitszych lekarstw, w ciągu jednej tylko przerwy reklamowej w telewizyjnym programie można dowiedzieć się o kilku różnych środkach, w kolorowych czasopismach ukazują się systematycznie „rewelacyjne” przepisy na „bomby witaminowe” i inne przysmaki z gatunku żywności funkcjonalnej, w sklepach zielarskich niemal codziennie pojawiają się nowe suplementy diety oraz inne produkty prozdrowotne.

Natura zamiast leków

Pośród bijących w oczy kolorowych etykiet, w zgiełku natrętnych reklam, w narastającym szumie informacji, zapominamy często, że istnieją również stare, wypróbowane przez długie stulecia ludowe specyfiki, które nigdy nie znalazły się w oficjalnym obiegu, jednak ich właściwości skutecznie niosą ulgę nawet w przypadku tych dolegliwości, którym czasami nie potrafią sprostać inne kuracje.

– Odkąd sięgam pamięcią, w moim rodzinnym domu zawsze był pod ręka olej z rokitnika – wspominał pochodzący z zachodniosyberyjskiej osady Szulgin Łog prezydent Republiki Ałtaju M. Łapszyn. – Jesienią, po pierwszym przymrozku, cała wieś zbierała dorodne jagody tej niesłychanie pożytecznej rośliny. Dzieci buszowały wówczas w dżungli wysokich krzewów, których gałęzie uginały się pod ciężarem tysięcy pomarańczowych owoców. Olej z rokitnika używano na wszelkie dolegliwości: kiedyś uratował on życie mojemu rówieśnikowi, poparzonemu od stóp do głowy wrzątkiem. Wezwany lekarz tylko pokiwał głową i odjechał, ale babka chłopaka uparła się i kurowała wnuka rokitnikiem aż do skutku – dzisiaj nawet śladu po bliznach nie ma.

(Nad)zwyczajny krzew

Rokitnik zwyczajny (Hippophae rhamnoides) to krzew występujący także w Europie (u nas znany głównie z nadbałtyckich wydm oraz ogrodów, podlegał jeszcze niedawno ścisłej ochronie), ale najcenniejsze jego odmiany rosną za Uralem. Owoce tej rośliny zawierają niesłychane wprost bogactwo witamin i mikroelementów i są nadzwyczaj pożywne. Olej z nich tłoczony odznacza się unikalną kompozycją kwasów tłuszczowych, m. in. bardzo wysoką zawartością kwasu palmitynooleinowego, który jest naturalnym składnikiem lipidów skóry. Nie bez powodu rokitnik zwany jest rosyjskim bądź syberyjskim ananasem.

Skomponowane dla zdrowia

Szamani i zielarze umiejętnie potrafili łączyć olej z rokitnika z innymi olejami i ekstraktami roślinnymi. Efekty uzdrawiające takich mikstur zdumiewają nawet dzisiaj wybitnych uczonych. Szczególnie ceniona jest mieszanka znana pośród Sybiraków jako charosznik, znakomite połączenie olejów pozyskiwanych wyłącznie metodami naturalnymi z różnych roślin występujących w północnej części Azji. Receptura charosznika, w której wybitną rolę odgrywa właśnie dodatek oleju rokitnikowego, przez długi czas była znana tylko niektórym uzdrowicielom, osiągającym dzięki temu świetne wyniki w swoim rzemiośle.

Alfred Tempel

facebook