Maliny stanowią idealną przekąskę w czasie lata. Są zdrowe, soczyste i aromatyczne. Od wielu stuleci maliny mają swoje miejsce w medycynie ludowej, jako środek przeciwgorączkowy oraz regulujący gospodarkę wodną organizmu. Niezmiennie też cieszą się wielką popularnością wśród smakoszy letnich owoców. Maliny to owoce złożone zwykle z wielu drobnych, różowoczerwonych, soczystych pestkowców. Ich właściwości lecznicze i wartości odżywcze były doceniane już w czasach Jezusa. Rzymianie rozpoczęli proces ich udomawiania około IV w. i to dzięki nim uprawy rozprzestrzeniły się w całej Europie. Malina, wraz z innymi jagodowymi (jagodami, borówkami i truskawkami) śmiało może starać się o miano super-owocu. Tytuł ten zdobywa dzięki dużej zawartości fenoli (w tym kwasu elagowego), polifenoli – antocyjanów oraz antyoksydacyjnych witamin C i E oraz błonnika.
Wartość odżywcza malin to 52 kalorie w 100 g. Maliny, ze względu na swoje właściwości, są wykorzystywane w leczeniu różnorodnych dolegliwości. Same słodkie owoce zawierają kwasy organiczne (m.in. cytrynowy, jabłkowy, salicylowy, elagowy), pektyny, cukry i lotne związki zapachowe. Poza tym, zawierają wiele witamin (m.in. C, E, B1, B2, B6) oraz substancji mineralnych (potas, żelazo, magnez, wapń). Liść maliny to także sposób na zdrowie: zawiera garbniki, flawonoidy, kwasy organiczne i soki mineralne. Liście przyrządza się jak napary z ziół, a herbata z liści malin jest zalecana profilaktycznie dla każdego. Maliny odznaczają się najwyższą zawartością (obok jeżyn i owoców dzikiej róży) kwasu elagowego (ok 1500 μg/g) z czego blisko 90 procent znajduje się w pestkach. Podobnie wysoką zawartość tego kwasu zaobserwowano w winogronach białych i ciemnych (w skórkach) odmiany muscadine i owocach granatu (pestki). Hitem ostatniego czasu jest odkryty w malinach keton o oddziaływaniu podobnym do kapsaicyny zawartej w papryce chilli. W badaniach in vitro udowodniono, że wpływa on na zmniejszenie zawartości tłuszczu w adipocytach (komórkach tłuszczowych) i zwiększa metabolizm komórkowy.
Naturalne rozwiązania to często te najlepsze. Zwłaszcza wtedy, gdy chodzi o wzmacnianie odporności i przygotowywanie naszego organizmu na chłodniejsze, jesienno-zimowe dni. Jednym z najsmaczniejszych, a zarazem najzdrowszych owoców, po które warto sięgać o każdej porze roku są maliny. Poza sezonem letnim nie mamy dostępu do ich świeżej wersji, ale możemy postawić na równie zdrowe soki.
– działanie napotne i przeciwgorączkowe- ponieważ kwas salicylowy zawarty w malinach jest naturalną aspiryną i pobudza gruczoły potowe, a malinowe olejki eteryczne rozgrzewają cały iorganizm
– działanie podnoszące odporność – jego witaminowe bogactwo wzmocni nasz układ odpornościowy, chroniąc nasze zdrowie szczególnie w okresie jesienno- zimowym
– silne działanie antyoksydacyjne, czyli likwidujące wolne rodniki- zapobiega szybkiemu starzeniu się
– działanie przeciwnowotworowe- poprzez oddziaływanie anty-mutagenne oraz hamowanie procesu nowotworzenia na każdym jego etapie
– działanie przeciwmiażdżycowe- dzięki hamowaniu utleniania lipidów oraz działanie hipolipemiczne
– działanie przeciwzapalne- sprawdza się przy chorobach reumatycznych
– działanie antyseptycznie – pomaga w walce z bakteriami i wirusami, które zaatakowały nasz organizm w trakcie przeziębienia
– działanie ściągające
– działanie uspokajające
– żelazo i miedź w nim zawarte mogą wspomóc leczenie anemii
– potas reguluje gospodarkę wodno-elektrolitową organizmu, dlatego maliny zalecane są osobom mającym choroby nerek lub woreczka żółciowego
– hamuje rozwój bakterii jelitowych
– zmniejsza biegunkę
– jest pomocny w łagodzeniu bólu miesiączkowego, gdyż powoduje rozkurcz mięśni gładkich
– ma działanie odchudzające i oczyszczające gdyż owoce malin zawierają dużo błonnika, wspomagającego szybsza przemianę materii, poprawę oczyszczania organizmu i utratę wagi
100 % BIO
z certyfikowanych upraw
bezpośrednio tłoczony
bez konserwantów
bez sztucznych dodatków
Domowe, jak i sklepowe przetwory mogą zawierać często sporo niepotrzebnego, dodawanego cukru, a także znikomą ilość owoców. Dlatego przed zakupem warto dokładnie przeanalizować etykietę! Bezpieczniejszą opcją jest zakupienie naturalnego, 100% soku z malin bez konserwantów, sztucznych barwników i słodzików.
Składniki:
-1 kg malin
– 400 g cukru
Maliny płuczemy. Wsypujemy część owoców na dno dużej miski/dużego słoika/ i zasypujemy warstwą cukru. Następnie na cukier sypiemy kolejną cienką warstwę malin i znów zasypujemy cukrem. I tak w kółko, do chwili, gdy i owoce i cukier się skończą. Odstawiamy na kilka godzin. Gdy owoce puszczą sok, przekładamy je do wyparzonych słoików. Następnie pasteryzujemy przez 20 minut, po czym wyjmujemy i odwracamy słoiczki do góry dnem. Gotowe!